Decyzja o zakupie działki
Z tego względu, że minęło już trochę czasu od faktycznego zakupu naszej działki ( a chciałbym zachować chronologię od A do Z) cofnę się do początku naszej historii z pomysłem na własny dom.
Pomysł zrodził się podczas wakacji w 2016 roku, na początku września. Wydawać by się mogło, że od pomysłu do realizacji jest długa droga, ale czasami bywa inaczej :) My postanowiliśmy działać szybko, a celem było wprowadzenie sie do nowego domu do końca 2018 r.
Wróciliśmy do domu, a ja już następnego dnia zacząłem intensywnie przeszukiwać ogłoszenia dotyczące sprzedaży nieruchomości. Trwało to może tydzień... telefony, oglądanie działek i zawsze było coś nie tak.. albo zła lokalizacja, albo brak mediów w pobliżu.. albo coś innego.....
Ale jak to mówią: kto szuka ten znajduje. No i znalazłem. MIejsce oddalone o jakieś 0,5 km od naszego mieszkania, w spokojnej dzielnicy ze wszystkmi mediami w dordze. NIestety ideałów niema. Okazało się, że działka porośnieta jest drzewami, a na dodatek ktoś wcześnie postanowił wybudować na niej basen. Dowiedzieliśmy się też, że było przed nami kilka osób, które były również zainteresowane zakupem tej działki, ale zrezygnowały ze względu na koszty związane z jej uporządkowaniem. Hmmm.. pomyślałem sobie, że może to jest włsnie znak i że ta działka czekała właśnie na nas .. Spodobało nam się to miejsce. Żona co prawda przerażona była skalą prac jakie trzeba będzie wykonać na początku, ale uspokoiłem ją stwierdzeniem, że przecież damy radę :) I stało się, w połowie października staliśmy się posiadaczami niewielkiej bo 6 arowej działki, ale w miejscu o jakim marzyliśmy.
Niebawem dołącze zdjęcia....
